VAT i zmiana terminu wystawiania faktur

Czy podatnicy będą mogli osiągnąć korzyści, czy wręcz przeciwnie – znowelizowane przepisy podatkowe wprowadzą zupełny chaos i nieład? Jakie (i czy w ogóle) czyhają na nas niebezpieczeństwa i jakie praktyczne skutki może za sobą pociągnąć podatkowa rewolucja 2014?

Wydłużenie terminu wystawienia faktury

W przyszłym roku podatnicy będą mogli pożegnać się z zasadą 7-dniowego terminu wystawienia faktury. Od stycznia zostaje on wydłużony do 15. dnia miesiąca następującego po miesiącu, w którym dokonano dostawy lub wykonano usługę – zasada ta obowiązywać będzie również w przypadku faktur zaliczkowych. Od tego zapisu ustawodawca przewidział pewne wyjątki. I tak jeśli podatnik będzie świadczył usługi budowlane lub budowlano – montażowe, termin ten będzie wynosił do 30. dnia od dnia wykonania usługi. Jeśli przedmiotem będzie dostawa książek drukowanych (z wyłączeniem map i ulotek) oraz gazet, czasopism i magazynów, drukowanych – 60 dni od dnia wydania towaru (w przypadku gdy umowa przewiduje rozliczenie zwrotów wydawnictw, fakturę wystawiać się będzie nie później niż 120. dnia od pierwszego dnia wydania towarów. Natomiast jeśli wykonywać będziemy czynności polegające na drukowaniu książek (z wyłączeniem map i ulotek) oraz gazet, czasopism i magazynów, z wyjątkiem importu usług – termin wystawienia faktury będzie wydłużony do 90. dnia od dnia wykonania wskazanej czynności.
Co więcej, wprowadzona zostaje również dolna granica terminu wystawienia faktury, która wynosi 30 dni przed dokonaniem dostawy towaru lub wykonaniem usługi lub otrzymaniem przed dokonaniem dostawy lub wykonania usługi całości lub części zapłaty.
Zmiany te są o tyle pozytywne, że ułatwiają, a przede wszystkim zapewniają możliwość wystawiania faktur zbiorczych. Ponadto wprowadzają uproszczenie dla udokumentowania transakcji – podatnik będzie mógł bowiem wszystkie wykonane usługi bądź dostarczone towary w ciągu danego miesiąca kalendarzowego zawrzeć na jednej fakturze. A więc będzie łatwiej? Nie zupełnie…
Zmienia się również obowiązek podatkowy
Nie trudno się domyśleć, że termin wystawienia faktury będzie przekładał się na moment rozpoznania przychodu. Znowelizowane przepisy mają na celu głównie przyśpieszenie obowiązku podatkowego  i de facto  szybsze wyciągnięcie pieniędzy z kieszeni podatnika.
Znowelizowany obowiązek podatkowy z zasady będzie powstawał z chwilą dokonania usługi lub dostawy towaru. W odniesieniu do przyjmowanych częściowo usług, usługę uznawać się będzie za wykonaną w przypadku wykonania jej części, dla której to części określono zapłatę.
Zatem niby prościej – niby jaśniej i bardziej zrozumiale, ale… no właśnie: jest druga strona medalu. Do lamusa, niestety, będziemy mogli bowiem odstawić możliwość manewrowania terminem wystawiania faktury w celu opóźnienia zapłaty zobowiązania podatkowego.

WDT – niekorzystne zmiany finansowe?

Wskazane powyżej zmiany nie pozostaną bez śladu na transakcjach wewnątrzwspólnotowej dostawy towarów. Istnieje bowiem ryzyko, że w przypadku dużych opóźnień (tj. dłuższych niż 3 miesiące od końca miesiąca, w którym WDT miała miejsce), WDT nie pozostaną neutralne dla VAT-u. Od stycznia 2014 r. konieczna w takim przypadku będzie korekta podatku naliczonego. Zatem jeśli podatnik straci kontrolę nad przepływem faktur, WDT z transakcji neutralnej podatkowo stanie się transakcją opodatkowaną.
Licencje
Znowelizowane przepisy odchodzą od specyficznych do tej pory zasad rozliczania podatku VAT w przypadku udzielenia licencji (np. na oprogramowanie). Do końca roku 2013 obowiązek podatkowy jest bowiem odroczony aż do momentu zapadalności terminu płatności. Jednak po Nowym Roku podatnik będzie musiał rozliczyć VAT w momencie wykonania usługi udzielenia licencji. Teoria jasna i zrozumiała… Tylko jak w praktyce prawidłowo ująć tenże moment? No bo w jakiej chwili licencja została wykonana?
Okres dostosowawczy
Czego jeszcze mogą spodziewać się podatnicy? Przede wszystkim chaosu – przynajmniej na początku okresu obowiązywania nowych zasad. Większość podatników, jak to z reguły bywa podczas wprowadzania jakichkolwiek zmian prawnych, będzie miała trudności z przystosowaniem nowych zasad – zarówno fakturowania, jak i czynności związanych z rozliczaniem podatku VAT. Księgowe, które od lat zajmują się rozliczaniem podatku i wystawianiem faktur, będą musiały zapomnieć o dotychczasowych podstawach i „przestawić się” na nowe wymogi. A jak wiemy, człowiek jest tylko człowiekiem i trudno w nim wykorzenić coś, co zawsze było fundamentem.
Znowelizowane prawo pociągnie za sobą ponadto konieczność dostosowania systemów finansowo – księgowych do nowych warunków, co jest niewątpliwie minusem dla podatników (ponieważ proces przystosowania nie pozostanie bezkosztowy). Z drugiej strony skorzystają na tym niewątpliwie firmy informatyczne (wszakże wszyscy podatnicy będą musieli dostosować swój system do nowych wymogów).
Dotychczas obowiązujące interpretacje
Znowelizowana ustawa zmienia również definicję podstawy opodatkowania – nie będzie to już obrót, ale wszystko to, co stanowi zapłatę.
Wielu podatników, szczególnie w zakresie podatku VAT występowało do Ministra Finansów o wydanie interpretacji indywidualnej celem wyjaśnienia swoich wątpliwości. Oczywiście, od 1 stycznia 2014 dotychczas obowiązujące interpretacje stracą moc, a podatnicy znowu będą musieli wystąpić z wnioskiem o wydanie innych, dostosowanych do nowych wymogów. A przypomnijmy, że termin wydania takiej interpretacji wynosi do 3 miesięcy… i co w tym okresie poczną podatnicy?

Faktury korekty
Dobrym echem dla podatników odbije się natomiast ustawowe potwierdzenie braku wymogu gromadzenia potwierdzeń odbioru faktur korekt w przypadku, gdy uzyskanie tego potwierdzenia nie będzie możliwe (skorygowanie podstawy opodatkowania). Oznacza to mniej problemów z dokumentacją i jej gromadzeniem.

Nie ulega zatem wątpliwości, że znowelizowane prawo podatkowe w zakresie VAT-u oznacza rewolucję dla księgowych, kompletny przewrót. Jedne zmiany są ułatwieniem dla podatnika, inne – wpłyną niekorzystnie pod względem finansowym. Nie ma jednak czego się obawiać – każde zmiany cechują się pewnymi plusami i minusami. Ustawa o VAT nie stanowi tutaj żadnego wyjątku.

Dodaj komentarz