Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną spółki, która spierała się z fiskusem o wszczętą w stosunku do niej egzekucję.
Chodziło o prawie 70 tys. zł zaległego VAT za wrzesień 2017 r. Co prawda cała kwota trafiła do fiskusa, ale została przelana z konta innej firmy. Fiskus nie uznał jej za skuteczną. Poinformował spółkę, że jej dług nie wygasł, bo zgodnie z art. 62b ordynacji podatkowej zapłata podatku przez inny podmiot, jest możliwa tylko gdy kwota podatku nie przekracza 1 000 zł. W konsekwencji upomniał się o cały dług, a ponieważ spółka go nie uregulowała, wystawił tytuł wykonawczy i już jako organ egzekucyjny podjął kroki w celu jego przymusowego wyegzekwowania.
Podatnika może wyręczyć w zapłacie podatku nawet osoba obca, ale nie w każdej formie.
W grudniu 2017 r. spółka złożyła zarzuty w sprawie prowadzenia egzekucji administracyjnej. Wskazała, że przed wszczęciem egzekucji zobowiązanie wygasło poprzez zapłatę. Tym samym sformułowała zarzut nieistnienia dochodzonego obowiązku ze względu na jego wcześniejsze dobrowolnie wykonanie.
Argumenty spółki
W ocenie spółki wpłaty podatku dokonywane z rachunku bankowego innej firmy należy uznać za dokonywane faktycznie przez podatnika. Bo choć skuteczna zapłata podatku może być dokonana, co do zasady, wyłącznie przez podatnika, to w świetle w orzecznictwa osoba trzecia może dokonać skutecznie zapłaty podatku jako tzw. „wyręczyciel”. Dzieje się tak, gdy wyręczający dysponuje środkami podatnika i wpłata to tylko czynność techniczna.
Fiskus nieprzekonany
Ta argumentacja nie przekonała ani fiskusa, ani Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi. Oddalając skargę spółki WSA zgodził się, że obecne przepisy dopuszczają zapłatę podatku przez inny podmiot, ale z ograniczeniem do 1000 zł.
Tak samo uznał NSA. Zgodzi się, że orzecznictwo zajmowało się problemem wygaśnięcia zobowiązania wskutek wpłaty przez inny podmiot. Została nawet podjęta uchwała siedmiu sędziów NSA z 26 maja 2008 r. (I FPS 8/07), w uzasadnieniu, której dopuszczono możliwość wygaśnięcia długu, gdy wpłacający działa jako posłaniec ze środków powierzonych przez podatnika. Skarżąca to akcentuje, ale sytuacja się zmieniła.
Jak bowiem zauważył sędzia NSA Wojciech Stachurski od 1 stycznia 2016 r. w życie wszedł art. 62b ordynacji podatkowej. Przepis ten ściśle wskazuje na przypadki, kiedy zapłata podatku może nastąpić przez inny podmiot. Przy czym pojawia się w nim dodatkowy warunek tj., że kwota podatku nie powinna przekraczać 1000 zł. W ocenie NSA niezależnie od tego czy sporna wpłata ponad 68 tys. zł pochodziła ze środków podatnika, czy też nie, to nie spełniała wymogu kwotowego wynikającego obecnie wprost z ordynacji podatkowej. Wyrok jest prawomocny.
Źródło: Rzeczpospolita
ADN Podatki oferuje rozwiązania prawno-podatkowe, które sprawdzają się w praktyce i pomagają efektywniej prowadzić biznes.
Zapraszamy! ✆ 517 263 211 ✉ biuro@adnpodatki.pl ⇒ www.adnpodatki.pl