Komentując tę decyzję komisarz ds. programowania finansowego i budżetu, Janusz Lewandowski, pogratulował trzem krajom tego, że mimo niesprzyjających okoliczności tak zdecydowanie przekroczyły prognozy wzrostu z 2005 r. Podkreślił przy tym, że przyznane środki powinny umożliwić im dalsze działania na rzecz modernizacji gospodarki i przygotowanie się na przyszłe wydarzenia".
Johannes Hahn, komisarz odpowiedzialny za kwestie polityki regionalnej, dodał, że wyższy niż przewidywano wzrost gospodarczy w Polsce, Republice Czeskiej i na Słowacji zawdzięcza się z pewnością po części środkom przyznanym tym trzem krajom z funduszy strukturalnych i Funduszu Spójności, co jest wyraźnym dowodem na to, że unijna polityka spójności przyczynia się do wzrostu gospodarczego w krajach, które z jej środków korzystają. Komisarz Hahn jest przekonany, że dodatkowe środki, jakie państwa te otrzymają w ciągu następnych trzech lat, zostaną wykorzystane w takim samym duchu i w taki sam skuteczny sposób.
336 mln euro rocznie w latach 2011-2013
Wspomniane trzy kraje podzielą między sobą sumę około 1 mld euro. Kwota ta jest wynikiem obliczeń uwzględniających „niepełne wykorzystanie środków" (tj. kwot, które początkowo przyznano, ale które nie zostały wykorzystane) w odniesieniu do pułapów polityki spójności w latach 2007-2010. Każdy z tych krajów otrzyma kwotę proporcjonalną do swojego pierwotnego przydziału w ramach poddziału 1B perspektywy finansowej (polityka spójności).
Środki zostaną równomiernie rozłożone na lata 2011-2013, co oznacza 336 mln euro rocznie.