Według niej, aby zapewnić dostawy na wymaganym poziomie, niezbędnym jest wybudowanie w Polsce elektrowni jądrowych, uzupełniających bilans elektroenergetyczny. – W 2030 r. udział energii atomowej w sektorze paliw pierwotnych powinien mieć ok 16 proc udział – powiedziała podsekretarz stanu w MG.
Zdaniem wiceminister Trojanowskiej, budowa elektrowni jądrowych to najpotężniejsze wyzwanie w historii powojennej gospodarki. – Doskonała nawigacja jest w opinii Trojanowskiej niezbędna. Dodała także, że żadne uproszczenia w tym procesie są niedopuszczalne.
W opinii Teresy Kamińskiej z Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, budowa elektrowni jądrowych niesamowicie wpłynie na rozwój gospodarczy regionu, gdzie taki obiekt powstanie. – Kwestia sprawdzonych i stabilnych dostaw energii elektrycznej jest jednym z elementów, które będą miały udział w procesie podejmowania decyzji przez inwestorów, lokujących swoje działania w Polsce – dodała prezes PSSE. Według niej jedynie mix różnych źródeł energii, w tym energii atomowej, dać może pewność.
Również były premier Janusz Steinhoff wyraził swoją aprobatę w odniesieniu do tego przedsięwzięcia – Jako poseł sejmu kontraktowego brałem udział w podejmowaniu decyzji o zaprzestaniu realizacji inwestycji w Żarnowcu. Dziś jednak decyzję polskiego rządu o wprowadzeniu energetyki jądrowej uważam za właściwą – dodał.
W dyskusji uczestniczyli również m.in.: Adam Rozwadowski – Areva Poland, Jacek Foltynowicz – Elektrobudowa SA, Andrzej Siemaszko – Krajowy Punkt Kontaktowy.
MG/red.