Od 1 września 2010 r. w znaczący sposób zmieniły się zasady dokonywania importu wyrobów akcyzowych z krajów nienależących do Unii Europejskiej. Zmiana ta ma najważniejsze znaczenie dla importerów gazu LPG, gdyż większość tego gazu jest sprowadzana do Polski ze wschodu. Wprowadzona została zupełnie nowa instytucja tzw. „zarejestrowanego wysyłającego”, który jest podmiotem obejmującym wyroby w pieczę na granicy Unii Europejskiej a następnie wysyłającym te wyroby bez zapłaty akcyzy do składów podatkowych znajdujących się w Polsce lub innych krajach Unii Europejskiej.
Mimo że przewidziano dość długi okres przejściowy i stare zasady importu gazu do Polski mogą być stosowane do końca 2010 r. już dzisiaj podmioty zajmujące się importem gazu LPG ze wschodu powinny podjąć decyzję na w jaki sposób będą prowadzić działalność po tej dacie. Możliwości jest kilka.
Po pierwsze, importer gazu LPG może sam uzyskać status „zarejestrowanego wysyłającego”. Konieczne będzie uzyskanie specjalnego zezwolenia w tym zakresie. W tej sytuacji gaz będzie z granicy przemieszczany do składu podatkowego w kraju w imieniu importera. Opcja ta jest najbardziej zasadna w przypadku podmiotów, które dziś mają własny skład podatkowy, do którego wprowadzają gaz z granicy.
Alternatywnie przewidujemy, że pojawią się tzw. „usługowi zarejestrowani wysyłający” (np. agencje celne) które usługowo będą zajmować się wysyłką wyrobów akcyzowych z granicy do składów podatkowych w kraju. Importerzy będą mogli, zamiast samemu uzyskiwać status zarejestrowanego wysyłającego, korzystać z usług takich podmiotów.
W sytuacji kiedy importer gazu LPG sam nie posiada składu podatkowego i dziś korzysta z usług obcych, najczęściej przygranicznych, składów podatkowych, do których wprowadzane są importowane wyroby, najkorzystniejszym rozwiązaniem wydaje się, aby „usługowy skład podatkowy” stał się „usługowym zarejestrowanym wysyłającym”. W ten sposób importer gazu sam nie będzie musiał uzyskiwać zezwolenia na działalność w tym charakterze.
Nowelizacja zmienia sytuację podmiotów, które przechowują swoje wyroby na cudzych składach podatkowych. Zwykle takie podmioty wyprowadzają wyroby z cudzych składów z akcyzą zapłaconą i dokonują zapłaty akcyzy 25 dni od wydania wyrobów ze składu podatkowego. Taki schemat działania jest częsty w branży paliwowej. Ustawodawca, aby zabezpieczyć interesy Skarbu Państwa obłożył podmioty wydające wyroby z cudzych składów z zapłaconą akcyzą obowiązkiem złożenia dodatkowego zabezpieczenia akcyzowego na 25 dni od wydania wyrobów do zapłaty akcyzy. Nowa regulacja powoduje, że wszyscy wyprowadzający wyroby z cudzych składów z akcyzą zapłaconą muszą w ciągu 3 miesięcy uzyskać dodatkowe zabezpieczenie. Prowadzący usługowe składy podatkowe powinni sprawdzić czy wszyscy ich usługobiorcy takie zapieczenie uzyskali.
Od 1 września w oświadczeniach, które muszą od swoich kontrahentów zbierać sprzedawcy olejów opałowych trzeba umieszczać więcej danych odbiorcy, przede wszystkim chodzi tu NIP. Ustawodawca zdecydował się także częściowo wyjść na przeciw postulatom sprzedawców olejów opałowych i uprościł nieco system zbierania oświadczeń. W przypadku sprzedaży olejów na rzecz organów administracji publicznej, wojska, szkół i szpitali nie trzeba każdorazowo uzyskiwać oświadczenia o przeznaczeniu wyrobu. Oświadczenie takie może, pod pewnymi warunkami, być jednorazowo zamieszczone w umowie.
Producenci chemii gospodarczej, zużywający alkohol skażony środkami skażającymi określonymi w rozporządzeniu Ministra Finansów muszą rozliczać ilości zużytego alkoholu. Jeżeli zużywają alkohol skażony w ilościach przekraczających normy wydane im przez naczelnika urzędu celnego od zużycia ponadnormatywnego muszą zapłacić akcyzę.
Tradycją zmian w ustawie akcyzowej jest ogłoszenie rozporządzeń wykonawczych w ostatniej chwili. Mimo że wskutek nowelizacji Minister Finansów wydał na nowo kilkadziesiąt rozporządzeń zostały one ogłoszone na dwa dni przed wejściem w życie w ustawy.