Opodatkowanie wirtualnych walut – zmiany w PIT od 1 stycznia 2019 r.

System podatkowy nie nadąża za nowinkami technologicznymi. Choć przykładów takiego stanu rzeczy jest wiele, to najwięcej uwagi przykuwa ostatnio opodatkowanie obrotu kryptowalutami. Dotychczas Ministerstwo Finansów podjęło próbę uporządkowania tej kwestii od strony sprzedaży wirtualnych środków płatniczych. W dniu 4 kwietnia 2018 r. Minister Finansów na stronie internetowej resortu opublikował informację o obowiązku uiszczania podatku od czynności cywilnoprawnych przy transakcji sprzedaży wirtualnej waluty. Ta linia interpretacyjna nie spotkała się z aprobatą przedstawicieli branży. Przy zawieraniu bowiem wielu umów sprzedaży, z których każda osobno generuje niewielki zysk, kwota podatku byłaby wyższa niż korzyść osiągnięta przez sprzedającego. Przyjmując ze zrozumieniem tę argumentację, Minister Finansów, rozporządzeniem z dnia 11 lipca 2018 r. zaniechał poboru podatku od czynności cywilnoprawnych przy transakcji sprzedaży wirtualnej waluty. Przy czym, zaznaczyć należy, że akt ten wszedł w życie 13 lipca 2018 r. ale będzie obowiązywał tylko do 30 czerwca 2019 r.

Obecnie, resort finansów postanowił uregulować skutki obrotu kryptowalutą w zakresie podatku dochodowego od osób fizycznych oraz podatku dochodowego osób prawnych. Zaproponowane rozwiązania wejdą w życie od 1 stycznia 2019 roku.

Ustawa nowelizująca zakłada, że przychodem będzie dochód osiągnięty ze sprzedaży kryptowaluty. W rezultacie, samo wykopanie, czy też nabycie wirtualnej waluty nie będzie generować przychodów. Co istotne, sprzedażą kryptowaluty będzie jedynie wymiana jej na środek płatniczy (nie-wirtualny), czy też towar bądź usługę. W myśl nowych rozwiązań przychód ze sprzedaży kryptowalut będzie kwalifikowany do przychodów z kapitałów pieniężnych w PIT lub do zysków kapitałowych w CIT.

Autorzy ustawy przyjęli rozwiązanie, zgodnie z którym w przypadku sprzedaży kryptowaluty, stawka podatku będzie zawsze wynosić 19% dochodu. Dochód będzie stanowić uzyskana w roku podatkowym różnica między sumą przychodów ze sprzedaży kryptowaluty (rozumianej jako wymianę kryptowaluty na tradycyjny środek płatniczy albo towary bądź usługi) a kosztami ich uzyskania.

Zgodnie z ustawą, kosztami uzyskania przychodów będą wydatki poniesione jedynie bezpośrednio na nabycie lub zbycie kryptowaluty. Zalicza się do nich prowizję dla podmiotów świadczących usługi wymiany między wirtualnymi walutami, a środkami płatniczymi oraz dla podmiotów prowadzących rachunki w tej walucie. Warunkiem koniecznym będzie udokumentowanie poniesionych kosztów w sposób umożliwiający przypisanie ich do danej osoby. Wątpliwości interpretacyjne może budzić brak regulacji dotyczącej kursu, według którego będą kwalifikowane koszty ponoszone w wirtualnej walucie. Praktyka wskazuje bowiem, że w przypadku nabywania kryptowalut, prowizja kalkulowana jest jako określony procent jej wartości. Wydaje się, że w tym zakresie właściwym kursem do przeliczenia pobranej prowizji będzie kurs rzeczywisty, po jakim podatnik nabył kryptowalutę.

Ze względu na fakt, że wymiana kryptowalut na inne waluty wirtualne nie będzie prowadzić do powstania przychodu podatkowego, wyłączeniu z kosztów podatkowych podlegać będą naliczane z tego tytułu prowizje i inne poniesione wydatki.

Koszty uzyskania przychodów będą podlegały potrąceniu w roku podatkowym, w którym zostały poniesione. Ich nadwyżka nad uzyskanymi przychodami, zwiększać będzie koszty z tytułu odpłatnego zbycia kryptowaluty poniesione w kolejnym roku podatkowym. Po raz kolejny więc należy zwrócić uwagę na nieprecyzyjne brzmienie przepisu, ponieważ pojawią się z pewnością wątpliwości czy ustawodawca miał na myśli tylko pierwszy następujący rok, czy także kolejne lata.

Niemniej, nowe regulacje kompletnie pomijają fakt, że osoby zajmujące się eksploatacją wirtualnej waluty ponoszą również inne wydatki, nieuwzględnione w powyższym katalogu, jak na przykład:

– koszty związane z zakupem odpowiedniego sprzętu komputerowego o odpowiednio wysokiej mocy obliczeniowej, który wraz z odpowiednim oprogramowaniem jest niezbędny do procesu „wykopywania” na przykład Ethereum;

– koszty pośrednio związane z rynkiem kryptowalut, jak na przykład koszty energii elektrycznej, najmu powierzchni dla sprzętu komputerowego, obsługi informatycznej itp.

Przy czym, należy zaznaczyć, że w obecnie jeszcze obowiązującym stanie prawnym, Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej potwierdził prawo do uznawania szerokiego katalogu wydatków, ponoszonych przez osoby eksploatujące wirtualną walutę, do kosztów uzyskania przychodów. W interpretacji indywidualnej z 19 października 2018 r., znak 0112-KDIL3-1.4011.350.2018.1.AN, Dyrektor KIS dostrzegł, że występuje związek przyczynowo – skutkowy między zakupem odpowiedniego sprzętu do wydobywania kryptowaluty a uzyskanym przychodem z jej późniejszego zbycia.

Rozliczanie osiąganego dochodu będzie następowało w zeznaniu rocznym. Nie będzie jednak obowiązku wpłacania zaliczek na podatek dochodowy. Ministerstwo Finansów nie przewiduje zobowiązania podmiotów dokonujących wymiany kryptowaluty na środki pieniężne do sporządzania informacji o dokonanych transakcjach wymiany dla podatnika oraz Urzędu Skarbowego. Podatnik podatku dochodowego od osób fizycznych, jak i podatku dochodowego od osób prawnych będzie zobowiązany wykazać uzyskane dochody z odpłatnego zbycia wirtualnych walut w deklaracji i obliczyć należny podatek dochodowy.

Zaproponowane zmiany nie odnoszą się, niestety, kompleksowo do wszystkich zagadnień związanych z obrotem kryptowalutą. Nierozstrzygnięta zostaje kwestia podatku od towarów i usług, a problem podatku od czynności cywilnoprawnych rozwiązany jest jedynie tymczasowo.

Autorka:

Magdalena Walczyńska, konsultant podatkowy ATA Tax Sp. z o.o

Dodaj komentarz