Do najczęściej popełnianych przestępstw karuzelowych z pewnością należy zaliczyć transakcje typu „znikający handlowiec” (ang. missing trader fraud). Konstrukcja tego oszustwa opiera się na tym, iż popełnia je zasadniczo podmiot, który sprowadził towary z innego państwa unijnego (w ramach WNT, gdzie podatek należny jest podatkiem naliczonym) i polega ono na uchyleniu się od zapłaty VAT wykazanego na fakturach dokumentujących krajowe transakcje sprzedaży. Z kolei pozostałe podmioty w łańcuch transakcji wypełniają swe obowiązku na gruncie rozliczenia podatku od towarów i usług.
Zasadniczym celem tzw. znikającego handlowca jest sprzedaż jak największej ilości towarów, w jak najkrótszym czasie poprzez odprzedaż towarów. W sytuacji, gdy podmiot ten otrzymuje sygnały o zainteresowaniu jego działalności przez organy podatkowy, wtedy niezwłocznie znika bez zapłaty podatku VAT. Z kolei inne podmioty uczestniczące w tej karuzeli transakcji z reguły mogą nie mieć pojęcia, iż uczestniczą w przestępstwie mającym na celu wyłudzenie podatku VAT. Co więcej, jako podmioty uczestniczące w tego typu transakcjach często wybierani są podatnicy uczciwie rozliczający się z fiskusem, do których organy podatkowe mają zaufanie.
Z racji tego, iż organy podatkowe nie posiadają możliwości wyegzekwowania niezapłaconego podatku VAT od „znikającego handlowca”, podejmują działania skierowane w uniemożliwienie odliczenia podatku naliczonego pozostałych uczestników łańcucha dostaw, którzy zostali wykorzystani przez faktycznych przestępców. Na szczęście w ostatnich latach dla ofiar przestępstw karuzelowych pojawiło się korzystne w tej kwestii orzecznictwo Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, który m.in. w orzeczeniach z dnia 12 stycznia 2006 r. (połączone sprawy C-354/03, C–366/03 i C-484/03) oraz z dnia 6 lipca 2005 r. (połączone sprawy C-439/04 i C-440/04). W omawianych wyrokach ETS wskazał, iż podmiot, który działa w dobrej wierze, posiada prawo do odliczenia podatku naliczonego.