Ustawodawca posługuje się zatem pojęciem „siły wyższej” w wielu miejscach Kodeksu cywilnego, lecz nie wprowadza do ustawy jego legalnej definicji. Można stwierdzić, że w doktrynie przyjmuje się właściwie powszechnie, iż siła wyższa, jako pojecie obiektywne, stanowi zdarzenie zewnętrzne. Wskazuje się również na dodatkowe cechy tego zdarzenia: niemożliwość jego przewidzenia (należy ją rozumieć w ten sposób, iż przy obiektywnej ocenie zdarzeń ustalono najwyżej bardzo niski stopień prawdopodobieństwa jego pojawienia się) oraz niemożliwość zapobieżenia jego skutkom. Niektórzy uważają nawet, że dla zaistnienia siły wyższej jest wymagane, aby wszystkie te cechy występowały łącznie. Siła wyższa jest też pojęciem bezwzględnym, przez co musi być zdarzeniem o nadzwyczajnych rozmiarach lub zasięgu lub nawet zdarzeniem przemożnym – w momencie, w którym występuje, wymyka się spod ludzkiej kontroli. Podobnie o sile wyższej wypowiada się orzecznictwo. Dokładną analizę tego pojęcia przeprowadził Sąd Najwyższy, który stwierdził, że „siła wyższa musi być zdarzeniem zewnętrznym w stosunku do powołującego się na nią podmiotu. Stan określany w ten sposób powinien istnieć obiektywnie, a więc musi być widoczny i sprawdzalny dla nieuprzedzonego obserwatora; nie może być np. wytworem wyobraźni. Odnośnie do natężenia wpływu tego zdarzenia na działanie lub zaniechanie przeważa tzw. teoria obiektywna nie dopuszczająca, aby miarodajna była wyłącznie ocena podmiotu powołującego się na siłę wyższą. Jednak stosowanie tej teorii musi odbywać się z uwzględnieniem okoliczności ocenianych indywidualnie dla danego przypadku, zatem ocena powinna być dokonywana „z zewnątrz”, ale przy uwzględnieniu konkretnej sytuacji ocenianego.” (Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 stycznia 2002 r., sygn. akt. IV CKN 629/00, LEX nr 54332).
Wśród przykładów zdarzeń będących siłą wyższą najczęściej wymienia się nadzwyczajne zjawiska przyrody, takie jak trzęsienia ziemi, powodzie, huragany, ale za siłę wyższą są również uznawane zdarzenia wywołane przez człowieka, np. działania wojenne czy gwałtowne rozruchy oraz akty władzy publicznej (fait du prince), którym należy się podporządkować.
Ważne jest aby siłę wyższą odróżniać od tzw. przypadku, który to nie musi być zdarzeniem nadzwyczajnym i zewnętrznym.