W opinii ekspertów MG, prognozy KE zapewniają o pozytywnym obrazie polskiej gospodarki w Europie. Ponadto, analitycy z Ministerstwa Gospodarki doceniają reformy strukturalne przedsięwzięte w ostatnim czasie przez polskie instytucje publiczne. KE akcentuje wyjątkowość polskiej gospodarki w 2009 roku, szukając przyczyn dobrych wyników w stabilnym i zdrowym sektorze bankowym, obniżonej otwartości na wymianę międzynarodową, pozytywnym zmianom na rynku pracy, istotnemu osłabieniu złotego oraz właściwej i sprawnej polityce gospodarczej.
Nadrzędnym wyzwaniem dla Polski będzie według Komisji utrzymanie konkurencyjności gospodarki w obliczu oczekiwanego, mniejszego osłabienia złotego. Korzystna ocena naszej gospodarki może bowiem mieć swój udział w utrzymywaniu siły aprecjacyjnej polskiej waluty, jako rezultatu napływu kapitału zagranicznego. Pewne obawy KE rodzi także stan finansów publicznych. Komisja twierdzi, iż deficyt tego sektora w Polsce nie spadnie poniżej 7 proc. PKB w latach 2010-11, co może wpłynąć na wzrost długu publicznego. Jego poziom w 2011 roku KE ocenia na 59,3 proc., co na tle krajów UE – 83,8 proc. i strefy euro – 88,5 proc., nie prezentuje się jednak najgorzej. Według Komisji, dużo lepiej przedstawia się natomiast sytuacja finansów publicznych w dłuższym okresie czasu, w istotnej mierze za sprawą wprowadzonej w Polsce reformy emerytalnej.