Niewątpliwą zaletą tej technologii jest również wszechstronność użycia. Jak powiedział wicepremier Pawlak, pomysł ten może sprawdzić się w domach jednorodzinnych, a także w technologii napędzania aut. – Standardowe silniki samochodowe na użyteczny ruch zużywają jedynie 10 proc. energii skoncentrowanej w benzynie – powiedział. – Implementacja ogniw paliwowych, silnika elektrycznego i baterii daje ponad 60-procentową sprawność napędu samochodowego – nadmienił.
Używanie węglowych ogniw paliwowych stworzy szansę na produkcję energii elektrycznej bezpośrednio w procesie elektrochemicznym. Pozwoli to bardziej racjonalnie wykorzystywać krajowe pokłady energii pierwotnej dla stabilnego rozwoju oraz ograniczenia emisji CO2.
Według wicepremiera Pawlaka nowa technologia może zmodyfikować charakter całej polskiej energetyki oraz zostać specjalnością Polski na skalę światową. – Apeluję do szefów firm energetycznych, by projekt ten potraktowali priorytetowo – dodał Waldemar Pawlak.
Aprobatę w dyskutowanych kwestiach wyraził także prezes KHW SA Stanisław Gajos. – Gospodarce światowej styl nadają kraje, które działają w oparciu o wiedzę i unowocześnienia. Jeżeli Polska ma być krajem znaczącym w tych realiach, powinna realizować projekty ja ten, przed którym stoi konsorcjum – dodał.
***
Zaaranżowane z inicjatywy ministra gospodarki konsorcjum „Węglowe Ogniwa Paliwowe” będzie prowadzić prace nad budową prototypu ogniwa paliwowego zasilanego węglem kamiennym, brunatnym lub węglem pozyskiwanym z biomasy i paliw odpadowych.
W skład jego wchodzą: Grupa Tauron, Katowicki Holding Węglowy, Kompania Węglowa, Polska Grupa Energetyczna (członkowie finansujący) oraz Politechnika Częstochowska, Politechnika Śląska i Politechnika Wrocławska (realizatorzy).
MG/red.
