Sprzedaż wierzytelności za złotówkę

Praktycznie każdy przedsiębiorca w toku prowadzonej działalności gospodarczej napotyka na swej drodze niesolidnych kontrahentów. W przypadku braku uregulowania należności przez dłużnika, wierzyciel jest zobowiązany rozpoznać w chwili wymagalności wierzytelności przychód w podatku dochodowym. Trzeba mieć jednak na uwadze, iż ustawodawca zezwala, po spełnieniu określonych warunków, na zaliczenie straty ze sprzedaży wierzytelności do kosztów uzyskania przychodów. Bowiem na mocy art. 23 ust. 1 pkt 34 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (zwaną dalej PDOF) oraz art. 16 ust. 1 pkt 39 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych (zwaną dalej PDOP) stratę z tytułu sprzedaży wierzytelności można zaliczyć do kosztów pod warunkiem, że wierzytelność wcześniej została zarachowana jako przychód należny.

Tym samym zbycie wierzytelności może być doskonałym sposobem na odzyskanie części podatku dochodowego. Natomiast im cena zbywanej wierzytelności będzie niższa, tym większe koszty uzyskania przychód rozliczy dotychczasowy wierzyciel. W pewnych przypadkach dochodzi nawet do sprzedaży wierzytelności za kwotę symbolicznej złotówki.

Z całą pewnością tego rodzaju transakcja wzbudzi zainteresowanie organów podatkowych. Co prawda z przepisów ustaw o podatkach dochodowych wynika, iż jedynym warunkiem zaliczenia straty ze sprzedaży wierzytelności do kosztów jest jej wcześniejsze zarachowanie jako przychodu należnego. Natomiast sprzedaż wierzytelności za złotówkę nie narusza tego wymogu. Z drugiej strony nie ulega jednak wątpliwości, iż otrzymanie złotówki nie ma dla zbywcy ekonomicznego znaczenia, nie stanowi dla niego korzyści finansowej.

W tym miejscu warto zauważyć, iż w przeważającej ilości przypadków sądy administracyjne, jak również organy podatkowe traktują opisywane transakcje jako zgodne z przepisami prawa. Dopuszczalność opisywanej sprzedaży wierzytelności  potwierdził m. in. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w wyroku z dnia 26 marca 2004 r. (sygn. akt III SA 2843/02). Wskazane orzeczenie dotyczyło sytuacji, w której firma sprzedała należność za 1 % jej wartości i zaliczyła powstałą stratę do kosztów. Za koszt uznała również prowizję pośrednika w wysokości 4 % wierzytelności. W toku postępowania podatnik wyjaśniał, iż nie było szans na wyegzekwowanie pieniędzy, ponieważ dłużnik nie posiadał żadnego majątku.

Sąd administracyjny orzekając w omawianej sprawie przyznał, iż jedyną przesłanką, od której spełnienia zależy możliwość zaliczenia do kosztów straty ze sprzedaży wierzytelności, jest jej uprzednie zaliczenie do przychodów należnych. Z racji tego, iż podatnik zaliczył wspomnianą wierzytelność do przychodów należnych z działalności gospodarczej, spełniony został jedyny warunek umożliwiający zaliczenie straty (różnicy pomiędzy nominalną wartością wierzytelności a kwotą uzyskaną z jej sprzedaży) do kosztów uzyskania przychodów. W ocenie sądu sama wysokość kwoty uzyskanej ze sprzedaży tej wierzytelności nie mogła zostać uznana za okoliczność uzasadniające pominięcie straty ze sprzedaży wierzytelności jako kosztu uzyskania przychodów. Tego rodzaju dodatkowe warunki, dotyczące samej transakcji sprzedaży, nie wynikają z omówionego przepisu art. 16 ust. 1 pkt 39 PDOP. Jednakże WSA stwierdził, iż okoliczności związane z ustaloną ceną sprzedaży (1 proc. wartości wierzytelności) oraz prowizją z tytułu pośrednictwa (4 proc. wartości wierzytelności) mogły wyłącznie służyć do kwestionowania wysokości straty ze sprzedaży, ale nie do podważania dopuszczalności zaliczenia jej w ciężar kosztów uzyskania przychodów.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *