Ulga w PIT tylko dla rodzica wychowującego

Rodzic, który ma tylko sporadyczne kontakty z dzieckiem, a na dodatek uchyla się od alimentów, nie będzie mógł skorzystać z podatkowego odpisu.

Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej przypomniał, że podatkowy odpis przysługuje obojgu rodzicom. Rozwiedzeni małżonkowie mają prawo do odliczenia w równej wysokości, czyli połowy ulgi. Mogą oczywiście ustalić inne proporcje, byleby nie przekroczyć limitu odpisu.

Warunkiem skorzystania z ulgi jest jednak wykonywanie władzy rodzicielskiej. Przysługuje więc rodzicowi wtedy, gdy faktycznie sprawuje pieczę nad osobą i majątkiem dziecka. Musi troszczyć się o jego fizyczny i duchowy rozwój oraz przygotować potomstwo należycie do pracy dla dobra społeczeństwa, przy tym odpowiednio do jego uzdolnień.

Całe odliczenie dla jednego rodzica

Jeśli rodzic mimo posiadania praw rodzicielskich nie zajmuje się pociechą albo kontakty są sporadyczne, należy uznać, że nie wykonuje władzy rodzicielskiej i w związku z tym nie ma prawa do ulgi – podkreśliła skarbówka. Dodała, że jeśli tylko jeden z rodziców wykonuje władzę rodzicielską, przysługuje mu całe odliczenie.

Jak to się ma do opisanej sytuacji? Zdaniem fiskusa samo utrzymywanie kontaktów z dziećmi bez pomocy w ich wychowywaniu oznacza, że ojciec nie wykonuje władzy rodzicielskiej. Tym bardziej jeśli uchyla się od obowiązku alimentacyjnego.

Przypomnijmy, że ulga polega na pomniejszeniu wykazywanego w zeznaniu rocznym podatku. Na pierwsze i drugie dziecko odliczamy po 1112 zł, na trzecie 2000 zł, a na czwarte i kolejne 2700 zł. Na trójkę dzieci (tak jak w opisanej sprawie) można więc odliczyć od podatku 4224 zł.

Źródło: Rzeczpospolita

ADN Podatki oferuje rozwiązania prawno-podatkowe, które sprawdzają się w praktyce i pomagają efektywniej prowadzić biznes.
Zapraszamy! ✆ (22) 208 28 54 biuro@adn.pl www.adnpodatki.pl

Dodaj komentarz