Niewłaściwa implementacja art. 30 ust. 9 pkt 2 AkcU zgodnie, z którym zwalnia się od akcyzy alkohol etylowy zawarty w nabywanych wewnątrzwspólnotowo wyrobach nieprzeznaczonych do spożycia przez ludzi skażony środkami skażającymi dopuszczonymi przez państwo członkowskie UE pochodzenia wyrobu, polega na tym, że przepis nie zwalnia alkoholu etylowego skażonego skażalnikiem dopuszczonym w państwie UE przywożonego do Polski jako półprodukt, który jest następnie wykorzystywany do produkcji towarów nieprzeznaczonych do spożycia przez ludzi (przepisy unijnej Dyrektywy przewidują taką możliwość). Zwolnienie ustawowe, o którym mowa powyżej dotyczy wyłącznie alkoholu etylowego zawartego w nabywanych w UE gotowych produktach. Natomiast zwolnienie dla alkoholu jako półproduktu (alkoholu samoistnego) jest możliwe wyłącznie wówczas, gdy alkohol ten jest skażony skażalnikiem dopuszczonym przez Polskę.
W przypadku, gdy w sytuacji przedstawionej powyżej organy celne odmówiłyby podatnikowi możliwości zwolnienia od akcyzy alkoholu etylowego prawdopodobny jest kolejny spór z udziałem Polski przed Europejskim Trybunałem Sprawiedliwości w Luksemburgu.
Przepis wspólnotowy
Niezgodność, o której mowa powyżej wynika z brzmienia art. 27 (1) (b) dyrektywy Rady UE 92/83/EWG z 19 października 1992 r. w sprawie harmonizacji struktury podatków akcyzowych od alkoholu i napojów alkoholowych (zwanej dyrektywą strukturalną). Wskazana regulacja umożliwia zwolnienie od akcyzy alkoholu etylowego wykorzystywanego do produktów nieprzeznaczonych do spożycia przez ludzi skażonego zgodnie z wymogami któregokolwiek państwa członkowskiego UE (w wersji ang. „any member state”). Co więcej przepis ten nie mówi o alkoholu zawartym w wyrobach tylko o alkoholu etylowym,, który w art. 20 Dyrektywy definiowany jest zarówno jako wyrób samoistny jak również zawarty w innych wyrobach.
Spór polskiego przedsiębiorcy z organami celnymi, rozstrzygany przez NSA, dotyczył alkoholu skażonego skażalnikiem dopuszczonym na Węgrzech. Podatnik zakupił cysternę alkoholu od węgierskiego kontrahenta, którą sprowadził do kraju. Pomimo że alkohol został całkowicie wykorzystany do produkcji wyrobów nieprzeznaczonych do spożycia przez ludzi, organy celne nakazały zapłatę podatku akcyzowego.
Mając na uwadze powyższe, organy stwierdziły, że zwolnieniu od akcyzy podlega wyłącznie alkohol etylowy, który jest skażony skażalnikiem wymienionym w przepisach krajowych. W związku z faktem, iż sposób skażenia sprowadzonego alkoholu nie odpowiadał wymaganiom wynikającym z polskich przepisów organ uznał, że przedmiotowy alkohol nie podlega zwolnieniu od akcyzy i konieczna jest zapłata podatku (jak już było wspomniane wyrok dotyczył poprzednio obowiązujących przepisów, które mówiły wprost o tym, że denaturacja wyrobów przywożonych z UE musi następować zgodnie z przepisami krajowymi).
Stanowiska organów nie zaakceptował WSA w Gliwicach (sygn. III SA/Gl 816/08). Sąd stwierdził bowiem, że skoro dyrektywa strukturalna w celu skorzystania ze zwolnienia mówi o konieczności „denaturowania zgodnie z wymogami każdego państwa członkowskiego”, to ustawodawca krajowy, dokonując implementacji tych przepisów, musi uchwalić regulacje uwzględniające wszystkie sytuacje przewidziane w tej normie.
Zdaniem WSA „denaturacja z zasady jest procesem obiektywnym mającym na celu nadanie alkoholowi właściwości toksycznych, tak aby nie mógł on zostać zneutralizowany ani poddany ponownej przemianie w celu przeznaczenia do spożycia. W związku z tym należy przyjąć, że alkohol raz poddany denaturacji na poziomie danego państwa członkowskiego, gdzie ten proces następuje, przy zastosowaniu określonych rodzajów skażalników i ich ilości, wywołuje taki skutek, że alkohol należy uznać za skażony w każdym innym państwie członkowskim, mimo że w tym innym państwie, jakby był poddany takiej procedurze, nie byłby uznany za skażony według regulacji krajowych tego państwa”.
Powyższe stanowisko zostało podtrzymane w wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego z 8 kwietnia 2009 r. (sygn. I FSK 7/09). NSA podzielił twierdzenie, że dla zwolnienia od akcyzy alkoholu etylowego znaczenie mają przepisy krajowe państwa, w którym następuje proces skażenia alkoholu.
Przywołane wyroki wskazują na właściwy sposób interpretowania przepisu art. 27 ust. 1 lit. b Dyrektywy dotyczący zwolnienia alkoholu etylowego skażonego skażalnikiem dopuszczonym w jakimkolwiek państwie członkowskim. Polskie przepisy obecnie są tylko częściowo zgodne z tą interpretacją, w takim zakresie, w jakim pozwalają na zastosowanie zwolnienia dla alkoholu zawartego w gotowych wyrobach. Natomiast brak zwolnienia dla alkoholu etylowego jako takiego, przywożonego do kraju w postaci półproduktu skutkuje tym, że polskie przepisy w tym zakresie są jednoznacznie niezgodne z dyrektywą strukturalną.