Inflacja ruszyła w górę i wyniosła 2,3 proc. W tym samym miesiącu wskaźnik PMI dla Polski wzrósł do 54,7 pkt i osiągnął najwyższy poziom od prawie czterech lat. „Gospodarka szybko rośnie, ale nie na tyle, aby w tym roku wzrost PKB przekroczył 3,5 proc." – mówi dr Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, główna ekonomistka PKPP Lewiatan.
Duży wzrost zamówień eksportowych napędza gospodarkę. Firmy decydują się na zatrudnianie nowych pracowników. „W IV kwartale br. będziemy mieli do czynienia z przyspieszeniem produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej. Obniży się jednak rentowność przedsiębiorstw, bo rosnący popyt zewnętrzny i wewnętrzny, przełoży się na zwiększenie kosztów produkcji. Jednak w tym roku nie ruszą inwestycje firm, stanie się to dopiero na wiosnę przyszłego roku" – komentuje Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek.
Ekonomiści PKPP Lewiatan uważają, że na wzrost inflacji wpływa ożywienie gospodarcze, drożejąca żywność oraz rosnący popyt gospodarstw domowych na dobra trwałego użytku. Konsumenci robią zakupy, bo obawiają się podwyżki cen towarów, spowodowanej podniesieniem stawki VAT od 1 stycznia 2011 r. "Inflacja będzie rosła też w kolejnych miesiącach, co skłoni Radę Polityki Pieniężnej do podwyższenia w październiku lub listopadzie stóp procentowych" – dodaje Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek.
MF/PKPP Lewiatan/red.