Podatek katastralny to temat budzący skrajne emocje w społeczeństwie, a władze widzą w nim sposób na przebudowę systemu gospodarczego oraz zwiększenie dostępności mieszkań. Choć w Polsce nie ma planów na wprowadzenie katastru, to na testowanie tego pomysłu zdecydował się jeden ze światowych gigantów.
W niektórych państwach Unii Europejskiej tj. Niemcy czy Szwecja podatek katastralny obowiązuje już od jakiegoś czasu. Podstawą jego opodatkowania jest nie powierzchnia nieruchomości, a jej wartość. W zależności od wysokości podatku w danym regionie może on wynosić nawet do kilku tysięcy. Stąd też władze często upatrują w nim sposób na zwiększenie dostępności mieszkań.
Podatek katastralny — co to takiego?
Na wartość nieruchomości składa się wiele czynników w tym m.in.: jej lokalizacja czy standard. Właśnie od tych elementów zależałaby ostateczna wysokość podatku katastralnego. Zatem im droższa nieruchomość, tym większy należałoby zapłacić podatek. Oszacowania wartości musiałby jednak dokonać rzeczoznawca majątkowy reprezentujący daną gminę na podstawie map i tabel taksacyjnych, tworzonych przez organ, który prowadzi kataster nieruchomości.
Podatek katastralny: Polska nie zamierza wprowadzić katastru
Coraz częściej pojawiające się doniesienia medialne w związku z rzekomym wprowadzeniem podatku katastralnego w Polsce, zmusiły Ministerstwo Finansów do zabrania głosów w tej sprawie. Resort stanowczo zaprzecza, aby planował pracę nad ustawą dotyczącą podatku. Rząd nie planuje wprowadzenia podatku katastralnego. Informacje, które pojawiają się w przestrzeni medialnej są nieprawdziwe.
Chiny rozszerzają podatek katastralny na kolejne miasta
Według informacji opublikowanych przez bankier.pl, własne mieszkanie w Chinach posiada ponad 90% mieszkańców, w tym prawie jedna trzecia gospodarstw na własność ma aż dwa lokale. Inwestycje w nieruchomości wynikają z chęci zysku finansowego lub zabezpieczenia potomstwa, efektem czego stał się szybki wzrost cen mieszkań.
Niestety biorąc pod uwagę dochody mieszkańców, w zależności od miasta, nawet do kilkunastu procent mieszkań stoi nieużytkowanych. Stąd też Chiny zdecydowały się na wprowadzenie podatku katastralnego w Szanghaju i Chongqingu od drugiej i kolejnej nieruchomości oraz od mieszkań najdroższych, aby zahamować ten proces.
W październiku 2022 roku Stały Komitet Narodowego Kongresu Ludowego uchwalił ustawę, która zakłada, że od 2025 roku podatek ten zostanie rozszerzony na kolejne 30 miast. Jeśli kataster wynosiłby 1% wartości nieruchomości, dla chińskiego budżetu oznaczałoby to roczny przychód w wysokości 550 mld dolarów rocznie.
Źródło: Gazeta.pl
ADN Podatki oferuje rozwiązania prawno-podatkowe, które sprawdzają się w praktyce i pomagają efektywniej prowadzić biznes.
Zapraszamy! ✆ (22) 208 28 54 ✉ biuro@adn.pl ⇒ www.adnpodatki.pl