Warto też pamiętać o ‘ludzkiej’ perspektywie restrukturyzacji i jej alter ego w postaci konsekwentnego, aktywnego zarządzania. Spróbujmy spojrzeć na firmę jako auto, poruszające się po drodze z punktu A (tam, gdzie rozpoczął się biznes) do punktu B (tam, gdzie właściciele chcą, aby biznes się znalazł– wizja firmy). W takiej podróży potrzebna będzie mapa – strategia i planowanie – określające jak i jaką drogą (cele na drodze firmy) należy podążać.
Ale mapa to nie wszystko. Długoterminowe cele lub kolejne punkty milowe wyznaczają kierunek i trasę, ale trzeba zacząć jazdę i bezpiecznie prowadzić. Nie wchodząc w analogie operacyjne (gaz, hamulec, sprzęgło, silnik), skoncentrujmy się wyłącznie na prowadzeniu auta. W tej czynności pomaga zestaw wskaźników, zamontowany na desce rozdzielczej. Im więcej wskaźników, tym więcej wiemy o stanie auta, ale kluczowe ‘zegary’ konieczne do odbycia szczęśliwej podróży to prędkościomierz (perspektywa finansowa), temperatura oleju (perspektywa procesów biznesowych), poziom paliwa (perspektywa możliwości rozwoju) i czas podróży (perspektywa klienta). Można dyskutować o trafności powyższego przypisania, ale bez wątpienia korzystając z instrumentów na desce rozdzielczej – przez aktywne zarządzanie – bezpieczniej będziemy odbywać podróż biznesową. W odwrotnym przypadku – zaniedbując aktywne zarządzanie – ratunkiem może okazać się holownik pomocy drogowej, ale właśnie takich sytuacji chcemy unikać. Wybór jak zwykle należy do Państwa.
Szerokiej drogi zatem,
zobacz również:
- Ciągły charakter restrukturyzacji? Część 1
- Ciągły charakter restrukturyzacji? Część 2
- Ciągły charakter restrukturyzacji? Część 3
- Ciągły charakter restrukturyzacji? Część 4
- Ciągły charakter restrukturyzacji? Część 5