Proponowana zmiana podyktowana jest spadkiem rentowności kopalń oraz zagrożeniem utraty pracy w przemyśle górniczym. Przypomnijmy, iż ,,podatek miedziowy” obowiązuje od 18 kwietnia 2012 r. i jest uzależniony wartości surowców na rynku światowym, od kursu dolara amerykańskiego, w którym miedź i srebro są notowane na giełdzie, oraz od wolumenu wydobycia a jego podstawę stanowi ilość miedzi oraz srebra zawarta w wyprodukowanym koncentracie. Wydaje się, że propozycja nowelizacji nie spotka się z poparciem rządu, gdyż już w 2012 r. opozycja skierowała do TK ustawę wprowadzającą ,,podatek miedziowy” a TK w listopadzie 2014 r. uznał ją za zgodną z Konstytucją. Sejm pod koniec czerwca 2015 r. odrzucił również wniosek o włączenie do obrad debaty nad nowelizacją pozwalającą zmniejszyć ,,podatek miedziowy” o ok. 40 %. Co ciekawe, na samą informację o pomyśle nowelizacji zareagowała GPW, która odnotowała wzrost akcji KGHM.