Startuje e-PIT, fiskus wypełnił 23 mln zeznań rocznych

Są już gotowe deklaracje dla osób na etatach, zleceniach i dziełach. Przedsiębiorcy rozliczają się sami. Wystarczy kilka kliknięć, by rozliczyć swój roczny PIT – tak fiskus reklamuje wypełnione przez urzędników zeznania, które czekają na podatników na portalu e-Urząd Skarbowy – informuje „Rzeczpospolita”.

Kto z nich może skorzystać? Głównie ci, którym dochody w trakcie roku rozlicza płatnik. Czyli pracownicy, zleceniobiorcy, zarabiający na umowach o dzieło, członkowie zarządów i rad nadzorczych. W swoim e-PIT (konkretnie jest to PIT-37) znajdą przychody, koszty, dochody, składki na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne (uwaga: odliczamy je po raz ostatni), zaliczki, ostateczny podatek oraz kwotę do zapłaty albo zwrotu.

2 maja z automatu

Co zrobić z deklaracją? Wystarczy zaakceptować i sprawa załatwiona. Można też nic nie robić. Wtedy fiskus uzna, że zeznanie zostało złożone 2 maja (to w tym roku ostatni dzień na rozliczenie).

Zawsze lepiej jednak spojrzeć do wyliczeń skarbówki i sprawdzić, czy wszystko jest w porządku. Na pewno w e-PIT muszą zaingerować ci, którzy mają prawo do różnego rodzaju preferencji. Przykładowo, chcą się rozliczyć wspólnie z małżonkiem bądź samotnie wychowywanym dzieckiem. Deklarację powinny też uzupełnić osoby, które korzystają z odliczeń.

Jak tłumaczy ekspert cytowany przez „Rzeczpospolitę” w e-PIT jest wykazana tylko ulga na dzieci. Także wtedy, gdy dziecko jest już pełnoletnie, ale można skorzystać z odliczenia od podatku, ponieważ nadal się uczy. Rodzic musi jednak sprawdzić, czy nie stracił prawa do ulgi, np. z powodu przekroczenia przez dziecko limitu dochodów.

A co z innymi ulgami? Trzeba je samemu wpisać do e-PIT. Przykładowo, od dochodu można odliczyć darowizny na dobroczynne organizacje albo na walkę z epidemią Covid-19. Od dochodu odpisujemy też wydatki na ekologiczne ocieplenie domu. W e-PIT można także podzielić się 1 proc. swojego podatku z organizacją pożytku publicznego. System przepisuje beneficjenta z poprzedniego roku. Jeśli chcemy zmienić organizację, musimy wybrać inną.

Kto jeszcze dostanie zeznanie od skarbówki? Osoby mające przychody z kapitałów, np. ze sprzedaży akcji na giełdzie. One rozliczają się na formularzu PIT-38.

A zarabiający na prywatnym wynajmie? Jeśli są opodatkowani ryczałtem, to dostają od fiskusa PIT-28. Powinny w nim być kwoty wpłaconego do urzędu podatku. W e-PIT nie ma wpisanych przychodów z wynajmu, trzeba je dodać samemu.

PIT-28 nie zostanie automatycznie zaakceptowany. Musi go wysłać podatnik, po uzupełnieniu informacjami, które nie są znane fiskusowi. Ma na to tylko dwa tygodnie, bo PIT-28 składamy do końca lutego.

Wynajmujący, którzy rozliczają się według skali, wypełniają PIT-36. W zeznaniu od fiskusa powinny być wpłacone przez nich zaliczki na podatek, resztę wpisują sami. PIT-36 także nie będzie automatycznie zaakceptowany.

Firmy za trzy lata?

Zostają jeszcze przedsiębiorcy. Im fiskus za bardzo nie pomoże, muszą swoje zeznania wypełnić sami. W systemie e-PIT znajdą informacje od płatników, jeśli oprócz dochodów z działalności gospodarczej mieli też inne, np. z etatu, zlecenia czy umowy o dzieło. Powinno być też zestawienie wpłat zaliczek na podatek od dochodów z firmy.

Kiedy fiskus wyręczy przedsiębiorców? Najprawdopodobniej przy rozliczaniu 2024 r., czyli w 2025 r. Skarbówka informuje, że zeznania przedsiębiorców będą wypełniane dopiero wtedy, gdy będą przesyłać jej na bieżąco (czyli już w trakcie roku) księgi. Z Polskiego Ładu wynika, że taki obowiązek ma być w 2023 r., rząd planuje jednak przesunąć go na 2024 r.

Do swojego zeznania wchodzimy przez e-Urząd Skarbowy. Można się do niego zalogować poprzez profil zaufany, e-dowód, bankowość elektroniczną lub aplikację mObywatel. A także wpisując swoje dane: PESEL (albo NIP i datę urodzenia), przychód z rozliczenia za 2020 r. oraz przychód z jednej z informacji od płatników za 2021 r. (np. z PIT-11 od pracodawcy). Należy je potwierdzić kwotą nadpłaty/podatku do zapłaty z rozliczenia za 2020 r.

Jeśli przekażemy deklarację elektronicznie, na nadpłatę będziemy czekać maksymalnie 45 dni.

– Osoby, które wysyłają zeznanie na początku rozliczeń, dostają zwrot dużo szybciej – mówi Sterbicki.

Źródło: Rzeczpospolita
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o podatku PIT, zapisz się na szkolenie

ADN Podatki oferuje rozwiązania prawno-podatkowe, które sprawdzają się w praktyce i pomagają efektywniej prowadzić biznes.
Zapraszamy! ✆ (22) 208 28 54 biuro@adn.pl www.adnpodatki.pl

Dodaj komentarz