– Urządzenia, które będą rejestrowały prędkość na tych drogach będą miały granicę tolerancji o 10 km/h wyższą – tłumaczy Marcin Książkiewicz z Komendy Głównej Policji. Oznacza to, że kierowcy zostaną sfotografowani, przez fotoradar dopiero, kiedy na autostradzie pojadą więcej niż 150 km/h, a na drodze ekspresowej więcej niż 130 km/h. Jeśli natomiast trafimy na policjanta używającego laserowych mierników prędkości, w dalszym ciągu będziemy mogli otrzymać mandat za przekroczenie prędkości już od 5km/h.

red.