Ustawa stanowi, iż o zwieszeniu w czynnościach władz polskiego związku sportowego decyduje Sąd w drodze postanowienia. Pierwotnie, w myśl uchylonej ustawy o sporcie kwalifikowanym, o zawieszeniu władz związku decydował Minister, a następnie, po zmianie regulacji, Trybunał Arbitrażowy do Spraw Sportu przy Polskim Komitecie Olimpijskim. W przypadku zawieszenia władz związku Sąd (wcześniej odpowiednio Minister oraz Trybunał Arbitrażowy do Spraw Sportu) wyznacza kuratora, który jest obowiązany do przeprowadzenia wyborów nowych władz polskiego związku sportowego.
Koncepcja polegająca na przyjęciu, iż o zawieszeniu władz związku i wyznaczeniu kuratora decyduje Sąd, a nie Minister czy inny organ, jest co do zasady słuszna. Pozwala ona bowiem wyłączyć spekulacje o wykorzystywaniu instytucji kuratora dla celów politycznych. Dotychczasowe, trzykrotnie podejmowane w latach 1998, 2007 oraz 2008 próby rozwiązania problemów polskiego związku piłki nożnej przy pomocy kuratora, były jak się wydaje, bardziej pokazem siły ekip rządzących, niż realną chęcią uzdrowienia polskiego sportu.
O ile powierzenie kompetencji do zawieszenia władz związku do uznania Sądu jest słuszne, o tyle sama idea instytucji kuratora nie bardzo się sprawdza. Pokazała to praktyka. Kurator wprowadzony do PZPN-u w żadnym przypadku nie spełnił swojej roli. Na skutek bowiem kategorycznego ultimatum FIFA oraz UEFA grążących wykluczeniem polskiej piłki nożnej z udziału w międzynarodowych stowarzyszeniach, kurator był wycofywany, a władze związku odwieszane.
Wreszcie podkreślić należy, iż instytucja kuratora nie jest lekiem na chorobę polskich związków sportowych. W myśl Ustawy, podstawowym obowiązkiem kuratora związku jest obowiązek przeprowadzenia, w terminie 6 miesięcy od dnia wyznaczenia przez Sąd, wyborów nowych władz polskiego związku sportowego. W praktyce sprowadza się to do zwołania przez kuratora walnego zebrania członków lub delegatów, którzy wybiorą nowe władze związku. Mentalnie wyboru nowych władz związku dokonają po raz kolejny przedstawiciele (delegaci), żyjący w sporcie minionej epoki. Przyjdą nowe władze – prawdopodobnie nie zmieni to jednak jakości w zarządzaniu polskim związkiem sportowym.