Podatnik zwrócił się do Ministra Finansów z wnioskiem o wydanie interpretacji indywidualnej w zakresie podatku dochodowego od osób fizycznych. Po rozpatrzeniu sprawy Minister Finansów uznał przedstawione przez podatnika stanowisko za nieprawidłowe, w wyniku czego podatnik złożył skargę do wojewódzkiego sądu administracyjnego.
WSA w Kielcach uchylił wydaną interpretację, jednakże uczynił tak z przyczyn formalnych. Sąd zauważył, że organ nie zbadał dopuszczalności prowadzenia postępowania interpretacyjnego i podjęcia zaskarżonego aktu. W rozpatrywanej sprawie natomiast podatnik dysponował już niekorzystną dla siebie interpretacją co do przedstawionej sytuacji podatkowej. Zdaniem WSA, w sytuacji, gdy występuje tożsamość przedmiotowa i podmiotowa spraw, organ ma obowiązek zbadać dopuszczalność prowadzenia kolejnego postępowania. Zakładając zaś, że stan prawny i faktyczny objęty wnioskami podatnik był tożsamy, czego organ nie zbadał (brak materiału potwierdzającego takie czynności), niedopuszczalne jest prowadzenie kolejnego postępowania.
NSA uchylił zaskarżony wyrok. Wyjaśnił, że orzeczenie interpretacyjne nie korzysta z powagi rzeczy osądzonej. W efekcie nawet w sytuacji, gdy stan faktyczny i prawny objęty wnioskami podatnika jest tożsamy, to w świetle przepisów art. 14c § 2, art. 14e § 1 oraz 14h Ordynacji podatkowej, organ podatkowy ma obowiązek zbadania kolejnego wniosku interpretacyjnego podatnika.
Teza
Na podstawie uzasadnienia omawianego orzeczenia można sformułować następującą tezę:
„Orzeczenie wydane w formie interpretacji indywidualnej Ministra Finansów nie korzysta z powagi rzeczy osądzonej, przez co podatnik może ponownie wystąpić z takim samym wnioskiem o wydanie interpretacji.”
Komentarz
Potwierdzona przez NSA możliwość wielokrotnego występowania z wnioskiem o wydanie interpretacji indywidualnej w zakresie określonego stanu faktycznego ma dla podatników korzystne skutki.
Często zdarza się, że podatnicy uzyskują negatywną dla siebie interpretację Ministra Finansów, a następnie, na skutek ewoluującego orzecznictwa sądowego okazuje się, że stanowisko co do przedstawionej kwestii powinno być odmienne i powinno potwierdzać stanowisko podatnika.
Stanowisko NSA umożliwia podatnikom w takiej sytuacji przejęcie inicjatywy i ponowne zwrócenie się do Ministra Finansów o wydanie interpretacji, która zapewni im określony poziom ochrony. Organ zobowiązany będzie do rozpoznania takiego wniosku, a skoro zgodnie z art. 14e § 1 Ordynacji podatkowej powinien uwzględniać przy orzekaniu także orzecznictwo sądowe, to istnieje szansa, że podjęte rozstrzygnięcie będzie zgodne z zamierzeniami podatnika. Nawet natomiast, gdy tak się nie stanie i organ uzna stanowisko podatnika za nieprawidłowe, będzie możliwe zaskarżenie takiej interpretacji do sądu administracyjnego, który z większym prawdopodobieństwem będzie posiłkował się bieżącym orzecznictwem sądów w podobnych sprawach.