Efektem prac MF jest spadek ilości weryfikowanych zgłoszeń celnych, która w ostatnich latach zmniejszyła się z kilkudziesięciu do kilku procent. W następstwie tego skraca się czas oczekiwania na odprawę celną.

Jak podaje MF kontrole przed zwolnieniem towaru wynosiły 31,06 proc. w 2007 r., w 2009 r. już 7,92 proc., a w pierwszym półroczu 2010 r. zaledwie 5,87 proc. Wartości te są adekwatne do średniej w Unii Europejskiej.

Stosując analizę ryzyka, a także wykorzystując procedury uproszczone i świadectwa zaufania do przedsiębiorcy (status AEO), Służba Celna skupia się na kontroli towarów wrażliwych lub tych, gdzie prawo wymaga 100 proc. kontroli.

Odprawy celne realizowane w procedurach uproszczonych stanowią w skali kraju 22 proc. wszystkich zgłoszeń celnych realizowanych przez 8000 podmiotów gospodarczych. W poszczególnych województwach Występuje jednak duże zróżnicowanie stosowania procedur uproszczonych w odprawach celnych. W województwie łódzkim 47 proc. zgłoszeń, a w województwie dolnośląskim  31 proc. – dokonywano w procedurach uproszczonych w siedzibach firm. Natomiast w podlaskim czy warmińsko-mazurskim odprawy w procedurach uproszczonych stanowią jedynie kilka procent odpraw celnych. Wynika to ze zróżnicowanego stopnia organizacji i wielkości przedsiębiorstw dokonujących obrotu towarowego z zagranicą. W województwach uprzemysłowionych więcej przedsiębiorstw jest gotowych do wzięcia na siebie odpowiedzialności za dokonanie odprawy w procedurze uproszczonej.

MF/red.