Warto jednakże pamiętać, że upadłość nie oznacza problemów jedynie dla samej spółki oraz jej wierzycieli, którzy najczęściej tracą możliwość zaspokojenia swoich należności. Odpowiedzialność za prawidłowe, a przede wszystkim terminowe zgłoszenie wniosku o upadłość, obciąża także członków zarządu spółki z o.o., a zaniechanie tego obowiązku może wiązać się z bardzo dolegliwymi konsekwencjami.
Zgodnie z wymogami art. 21 Prawa upadłościowego i naprawczego (Dz. U. 2009 Nr 175, poz. 1361 z późn. zm. – zwany dalej p.u.i.n.) członkowi zarządu reprezentujący spółkę, są obowiązani, nie później niż w terminie dwóch tygodni od dnia, w którym wystąpiła podstawa do ogłoszenia upadłości, zgłosić w sądzie wniosek o ogłoszenie upadłości. Podstawą ogłoszenia upadłości jest niewypłacalność spółki, która zgodnie z art. 11 p.u.i.n. ma miejsce w sytuacji gdy dłużnik zaprzestaje wykonywania swoich wymagalnych zobowiązań pieniężnych, a także gdy suma wszystkich zobowiązań przekroczy wartość majątku spółki, nawet wówczas gdy na bieżąco spłaca ona swoich wierzycieli.
Najdotkliwszą sankcję za niezgłoszenie wniosku o upadłość w terminie, przewiduje art. 586 Kodeksu spółek handlowych (Dz. U. Nr 94, poz. 1037 z późn. zm. – zwany dalej k.s.h.), który traktuje zaniechanie zgłoszenia, jako przestępstwo zagrożone karą grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawiania wolności do roku.
Brak reakcji na pogarszającą się sytuację spółki może wiązać się również z ponoszeniem odpowiedzialności za jej długi. Taki rodzaj odpowiedzialności członków zarządu spółki z o.o. został przewidziany przez art. 299 § 1 k.s.h., który stanowi, że w przypadku bezskutecznej egzekucji wierzyciela przeciwko samej spółce, członek zarządu odpowiada solidarnie za jej zobowiązania, chyba że wykaże, że we właściwym czasie zgłosił wniosek o ogłoszenie upadłości, albo że niezgłoszenie wniosku o upadłość nastąpiło bez jego winy, albo że pomimo niezgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości wierzyciel nie poniósł szkody. W konsekwencji, zawinione niezgłoszenie w terminie dwóch tygodni odpowiedniego wniosku, może spowodować, że członkowie zarządu będą odpowiadać, przed wierzycielami upadającej spółki, za jej niespłacone zobowiązania. Przy czym, ze sposobu redakcji tego przepisu wynika jednoznacznie, że ciężar udowodnienia wystąpienia jednej z przesłanek zwalniających z odpowiedzialności, spoczywa na członku zarządu, a nie na wierzycielu spółki.
Głównym powodem dla którego ustawodawca zdecydował się na wprowadzenie przedstawionych powyżej regulacji, jest chęć zdyscyplinowania członków zarządu do terminowego zgłaszania wniosków o upadłość. Odpowiedzialność za terminowe zgłoszenie wniosku spoczywa na członkach zarządu ponieważ to oni, w przeciwieństwie do wierzycieli spółki, mają permanentny dostęp do dokumentacji spółki i mogą w każdej chwili zorientować się w jej sytuacji finansowej. Terminowe zgłoszenie wniosku o upadłość ma gwarantować bezpieczeństwo obrotu gospodarczego i przeciwdziałać sytuacjom, gdy zbyt długie zwlekanie z wszczęciem postepowania upadłościowego, prowadzi do tego, że wierzyciele spółki tracą jakiekolwiek szanse na zaspokojenie swoich roszczeń, co może prowadzić do dalszych upadłości.
Reasumując należy stwierdzić, że w przypadku gdy spółka zaczyna popadać w tarapaty finansowe uzasadniające ogłoszenie upadłości, członkowie zarządu nie powinni zwlekać ze zgłoszeniem właściwego wniosku, gdyż zwłoka w tym zakresie może nieść za sobą bardzo poważne konsekwencję i to charakterze nie tylko finansowym.