Na obszarze 9 województw odnotowano spadek bezrobocia. W łódzkim i wielkopolskim był on najbardziej widoczny (o 0,2 pkt proc.) W mazowieckim natomiast odnotowano wzrost o 0,1 pkt proc. W analogicznym okresie ubiegłego roku wskaźnik ten wzrósł z 10,7 proc. do 10,8 proc.

„W sierpniu liczba bezrobotnych wyniosła 1 803,7 tys. i była mniejsza niż w lipcu o 9,1 tys. osób. W sierpniu ub. roku liczba osób pozostających bez pracy wzrosła o 12,9 tys. Spadek bezrobocia odnotowano wśród mężczyzn, co jest związane z pracami sezonowymi w budownictwie, budownictwie infrastrukturalnym, ogrodnictwie i rolnictwie. Wzrosła natomiast liczba bezrobotnych kobiet – mówi Monika Zakrzewska, ekspert PKPP Lewiatan.

Także liczba zgłoszonych do urzędów pracy wolnych miejsc pracy i miejsc aktywizacji zawodowej w sierpniu br. zmniejszyła się o 2,5 tys. Pracodawcy zgłosili 87,9 tys. ofert pracy.

„Zwykle IV kwartał roku przynosi wzrost stopy bezrobocia. Najbardziej widoczny jest w listopadzie, kiedy kończą się prace sezonowe w rolnictwie i ogrodnictwie. W tym roku pozytywnym zjawiskiem jest jednak to, że w sierpniu drastycznie nie przybyło bezrobotnych absolwentów, chociaż jedynie co 6 trafiający do agencji pośrednictwa pracy, znajduje zatrudnienie. Dzieje się tak, bo brak im doświadczenia oraz właściwego i oczekiwanego wykształcenia. Zmalała także emigracja zarobkowa ludzi młodych (spadek o 1/3). W tym przypadku duże znaczenie odegrały 324 mln zł przekazane z funduszu pracy na programy aktywizacyjne bezrobotnych do 25 roku życia.

Pracodawcy zgłosili w ubiegłem miesiącu mniej ofert pracy do urzędów zatrudnienia. Jednakże ogólna liczba ofert na rynku utrzymuje się na wysokim poziomie. W niektórych branżach obserwujemy wzrost zapotrzebowania na nowych pracowników. Dotyczy to handlu, budownictwa, nieruchomości, sektora publicznego, transportu i logistyki. W dalszym ciągu jest ogromny popyt na specjalistów branży IT. Nowe miejsca pracy powstają w centrach outsourcingowych. Sytuacja na rynku pracy uległa w porównaniu do roku ubiegłego znacznej poprawie i są uzasadnione podstawy do optymizmu w kolejnych miesiącach" – komentuje Monika Zakrzewska.

PKPP Lewiatan/red.