Według obowiazujacego dziś prawa pracownik może powiadomić pracodawcę o urlopie na żądanie w dniu urlopu. Urlop na żądanie udzielany jest w sytuacjach szczególnych, kiedy pracownik nie może ustalić wcześniej z pracodawcą wolnego dnia. W praktyce bywa jednak, że pracownicy biora z góry 4 dni wolnego. Pozwala na to kodeks, lecz jest to sprzeczne z intencją ustawodawcy.
"Opowiadamy się za skróceniem urlopu z 4 do 2 dni. I nie chodzi w tym przypadku o ograniczanie pracownikom prawa do urlopu, lecz zmianę sposobu jego wykorzystywania. Chodzi o wyeliminowanie złych praktyk, które mają niewiele wspólnego z rzeczywistymi intencjami ustawodawcy" – mówi Małgorzata Rusewicz, dyrektorka Departamentu Dialogu Społecznego i Stosunków Pracy PKPP Lewiatan.
PKPP Lewiatan/red.